Autorska mezoterapia łączona 

No dobrze.

Ile razy zrobiłaś mezoterapię i pomyślałaś sobie: „no niby fajnie, ale coś bym jeszcze dodała… może coś bardziej odżywczego? Może coś, co by mi tu to wyszczupliło… tu nawilżyło… a tam podniosło…?”.

No właśnie.

Ja też tak miałam – ale po stronie igły. I dlatego właśnie powstała mezoterapia łączona w ASKIN, czyli zabieg dla tych z Was, które chcą więcej niż standard i szybciej niż krem z drogerii.

Co robię?

Siadam, analizuję Twoją twarz (i nie, nie tylko ją – także styl życia, potrzeby, oczekiwania, poziom frustracji po ostatniej nocy z dziećmi), i tworzę miksturę – dosłownie. Mieszam 3–4 preparaty dobrane konkretnie pod Ciebie. Tylko sprawdzone, certyfikowane preparaty medyczne – zero eksperymentów i tanich hitów z Internetu. Bo Twoja skóra zasługuje na porządną jakość, a ja pracuję tylko na tym, co naprawdę działa.

I teraz ciekawostka:

Studia z kosmetologii kończyłam pracą dyplomową dotyczącą właśnie mezoterapii i jej historii.

Także można powiedzieć, że moja przygoda z tym zabiegiem zaczęła się już dawno, zanim jeszcze trzymałam pierwszą strzykawkę w dłoni. I właśnie dlatego tak bardzo zależało mi na tym, żeby stworzyć jego nową, lepszą wersję – szytą na miarę każdej z Was.

Czasem w tej miksturze pojawi się klasyka z witaminą C, czasem coś, co działa jak espresso dla skóry, a czasem biostymulator, który przypomina Twoim fibroblastom, że jeszcze nie czas na emeryturę.

I najważniejsze – aplikuję to swoją autorską metodą. Czyli żadnego „jak leci po całej twarzy”. Podaję tam, gdzie trzeba. Gdzie widzę, że coś się dzieje. Albo już nie dzieje.

Odżywiam, nawilżam, delikatnie wysmuklam twarz tam, gdzie mamy za dużo dobra, i patrzę, jak skóra wraca do życia. A Ty razem z nią.

Co daje mezoterapia łączona?

  • twarz bardziej “alive” niż po 3 kawach,
  • skóra wypita, rozświetlona i jakby powiedziała „dzięki Ci, kobieto”,
  • efekt wygładzenia i ujędrnienia bez przesady i przerysowania,
  • i bonus – lekkie wyszczuplenie tam, gdzie trzeba, ale bez odsysania tłuszczu (nie ten gabinet, kochana).

To idealna opcja dla wszystkich, które mają dość standardów, chcą naturalnego efektu, ale takiego, który się naprawdę widzi. I z pełnym spokojem, że wszystko, co trafia pod skórę, jest bezpieczne, legalne i sprawdzone.

Chcesz wiedzieć, co bym wymieszała dla Ciebie?

Wpadaj. Porozmawiamy, obejrzę, dobiorę, ukłuję – i będzie pięknie.